Forum klasy 3D


#1 2009-01-13 15:25:26

Wisnia182

Moderator

status wisnia182
3718551
Call me!
Skąd: _no_name_
Zarejestrowany: 2008-10-29
Posty: 316
Punktów :   
WWW

13 Stycznia 2009

Świat



Korea Płn. nie zarzuci planów pozyskania broni jądrowej

   Korea Płn. nie zarzuci planów pozyskania broni jądrowej tak długo jak Stany Zjednoczone będą wspierały Koreę Południową swym własnym arsenałem nuklearnym - oświadczyły północnokoreańskie władze.

   Phenian od dawna oskarża Waszyngton o magazynowanie broni jądrowej w Korei Południowej na wypadek ataku z Północy. Zarówno Seul jak i Waszyngton temu zaprzeczają.
Północnokoreańskie ministerstwo spraw zagranicznych oświadczyło, że Korea Płn. nie będzie potrzebowała własnego arsenału jądrowego, gdy tylko "zniknie amerykański parasol nuklearny nad Koreą Południową".
   Światowe mocarstwa usiłują przekonać Koreę Północną do porzucenia programu nuklearnego, lecz rozmowy w tej sprawie od kilku miesięcy tkwią w martwym punkcie.



"Polska to kraj roszczeniowy i skorumpowany"

   Polska państwem roszczeniowym, hamującym rozwój integracji europejskiej, skorumpowanym, nieodpowiedzialnym - taką notkę o naszym kraju można przeczytać we francuskim słowniku UE, do którego dotarł serwis internetowy tvp.info. Autorem notatki jest... Polak.

   W "Dictionnaire critique de l'Union europeenne" wydawnictwa Armand Colin przedstawiono nie tylko proces integracji europejskiej, ale także poszczególne kraje. W notatce na temat Polski, autorstwa Marcina Dąbrowskiego z Centrum Studiów Europejskich Uniwersytetu West Scotland, można przeczytać m.in., że Polska "zdobyła opinię państwa roszczeniowego oraz gotowego na zahamowanie rozwoju integracji europejskiej w imieniu obrony swoich interesów".
   Dalej jest mowa o polskich eurosceptycznych władzach, naszej korupcji, nieudolnej administracji i rolników domagających się unijnej pomocy. - Czy Polska okaże się najgorszym koszmarem Brukseli? Jak wytłumaczyć jej nieprzejednanie i upór oraz tak krytykowany egoizm polityczny - dopytuje się autor notatki.
   - Notatka ma formę zbliżoną bardziej do felietonu niż tradycyjnej notatki encyklopedycznej - tłumaczy tvp.info Dąbrowski. - Słownik ma przedstawiać wybrane zagadnienia w świetle aktualnych debat, niejednokrotnie budzących kontrowersje, lecz także opierając się na wynikach badań - dodaje.
   Pytany o to na czym opiera określenia wobec Polski typu: "nieprzejednanie", "upór", zawziętość" czy "awanturnicza natura" wskazują zachodnią prasę. - Poza tym te określenia same nasuwały się na język przy obserwacji postawy Polski w negocjacjach - podkreśla.


Zabił matkę i ranił ojca z powodu gry komputerowej

Amerykański 17-latek zabił matkę i ciężko zranił ojca, rozjuszony zabraniem mu przez rodziców gry komputerowej.

   Sędzia w Elyrii w stanie Ohio, gdzie doszło do tragedii, odrzucił tezę obrony, iż Daniel Petric, opanowany manią komputerową, był niepoczytalny w trakcie wydarzenia. Sędzia przyznał jednak, iż nastolatek prawdopodobnie nie zdawał sobie sprawy z tego, iż gdy zabije rodziców, pozostaną oni na zawsze martwi i nie da się ich ponownie ożywić kliknięciem myszki.
   Petric - uznał sędzia - był uzależniony od gier komputerowych, jednakże dokładnie zaplanował zabójstwo rodziców i będzie odpowiadać przed sądem jako dorosły za rozmyślne zabójstwo.
   Rodzice zabronili chłopakowi grać w grę komputerową, polegającą na likwidowaniu kolejnych przeciwników, co uznali za zbyt brutalne. Daniel włamał się szafki ojca z bronią, wszedł z karabinem do sypialni rodziców i powiedział: "Zamknijcie oczy, mam dla was niespodziankę". Później zaczął strzelać. Gdy uznał, że oboje nie żyją, uciekł z domu, zabierając ze sobą jedną rzecz: grę komputerową.



Polska



Ochronią świadków z Nangar Khel?

http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/r/p/Ochronia_swiadkow_Nangar_3079531.jpg   Prokuratura chce zaproponować ochronę autorom zeznań obciążających polskich żołnierzy z Afganistanu - dowiedziała się "Rzeczpospolita".

   - Zamierzamy powiadomić, że istnieje taka możliwość. Jednak to oni sami muszą wystąpić ze stosownym wnioskiem - wyjaśnia płk Mikołaj Przybył, szef Naczelnej Prokuratury Wojskowej w Poznaniu. Śledczy obawiają się, że świadkowie mogą być zastraszani.
   Żaden z prokuratorów nie chce się jednak na ten temat wypowiadać. Z dziennikarzami nie rozmawiają też świadkowie oskarżenia. Jak udało się ustalić "Rz", do tej pory do prokuratury nie wpłynął żaden wniosek o ochronę.
   



Cerkiew w rękach SB

http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/r/u/fot_Grzybowski_Cerkiew_3079525.jpg   Służbie Bezpieczeństwa udało się w dużym stopniu przejąć władzę nad Polskim Autokefalicznym Kościołem Prawosławnym - ujawnia "Rzeczpospolita".

   Spośród dziewięciu biskupów prawosławnych SB jako tajnych współpracowników zarejestrowała aż pięciu. Jednym z najbardziej gorliwych TW był zwierzchnik polskiego prawosławia, arcybiskup Sawa, noszący pseudonim "Jurek" - informuje gazeta.
   Według "Rz", operację przeciw polskiemu prawosławiu SB prowadziła pod kryptonimem "Bizancjum". Akta tej sprawy obiektowej częściowo się zachowały. Zachowała się też teczka pracy TW Sawy, z własnoręcznie pisanymi donosami i adnotacjami o przyjmowaniu wynagrodzenia od SB.
   

Porwana w Afryce, kupiona w Polsce

   23-letnia Ugandyjka przez ponad miesiąc była więziona, bita i gwałcona przez bandytów, którzy uprowadzili ją do jednego z polskich domów publicznych - pisze "Dziennik".

   To kolejny przypadek handlu ludźmi w Polsce, po opisanej przez "Dziennik" głośnej sprawie Nigeryjki Janet J. Dla niej - w przeciwieństwie do Ugandyjki - Polska była tylko krajem przerzutowym. Zdaniem policji, to dowód na to, że w Polsce rośnie zapotrzebowanie na czarne prostytutki.
Na razie o Ugandyjce wiadomo niewiele. Z relacji 23-latki wynika, że poznała białego człowieka, który zaproponował jej załatwienie dochodowej pracy w Europie.



Regionalne



Urzędnicy wyrzucają rodziny na bruk

http://www.24opole.pl/fotki/news/220.248.20090112100438_niemodlin_mieszkania.jpg   Osiem rodzin z Niemodlina do końca stycznia ma opuścić zajmowane od trzech lat mieszkania socjalne. Powód? Dochody przypadające na poszczególnych członków rodziny stały się za wysokie. Paradoks polega na tym, że w jednej z rodzin granica pozwalająca na korzystanie z "socjali" przekroczona została... o złotówkę.

   Rodziny z Niemodlina mieszkają w bloku przy ul. Opolskiej dzięki ustawie o lokalach socjalnych. Niestety kolejny raz prawo nie nadąża za rzeczywistością. Państwo Adamowiczowie mają na utrzymaniu trójkę dzieci. Na rodzinę zarabia pan Bartosz. Ostatnio mają 796 złotych na osobę, czyli o złotówkę ponad kryterium, które uprawnia do korzystania z lokalu socjalnego.
   Dach nad głową ma stracić także siedem innych rodzin. W ich przypadkach ustawowy limit został przekroczony o kilka bądź kilkadziesiąt złotych. - Poinformowano nas, że do końca stycznia mamy opuścić lokale. Inaczej grozi nam sąd i eksmisja - mówi Tomasz Hrycaj. Jego trzyosobowa rodzina ma dochód wyższy o 80 złotych na osobę. - Co mam zrobić? Nie stać nas na wynajem mieszkania - żali się.
     (...)


W nysie mógl nastąpić wybuch gazu

http://www.24opole.pl/fotki/news/220.248.20090111041638_gaz_033_a.jpg   Awaria gazociągu w Nysie była przyczyną całkowitego zakorkowania miasta. W sobotę nad ranem, obok stacji paliw przy ulicy Asnyka pękła rura, którą przepływa sprężony do 2,5 atm. gaz ziemny. Na kilka godzin zamknięto przebiegającą ulicą Asnyka drogę krajową. To spowodowało gigantyczne korki w centrum miasta, przez które odbywał się cały ruch pojazdów.

   Prawdopodobną przyczyną awarii był mróz. – Wskutek naprężeń pękła rura na spawie. To tak na 90 procent. To jest za duże ujście, by pojawiła się mała dziurka czy efekt korozji – powiedział nadzorujący akcję kierownik rozdzielni gazu Edward Juszkiewicz.
   Nowoczesna metoda, jaką podczas usuwania awarii gazociągu zastosowali pracownicy nyskiego pogotowia gazowego, nie pozbawiła mieszkańców Nysy dostaw gazu.


Poloneza czas zacząć !

http://www.24opole.pl/fotki/news/220.248.20090110153247_dsc_0273.jpg   Choć może trudno w to uwierzyć, to już tylko nieco ponad 100 dni pozostało do tegorocznych egzaminów dojrzałości. To najwyższy czas, aby rozpocząć studniówki.

   W piątek (9.01) po raz pierwszy w tym roku w kilku miejscach na Opolszczyźnie zabrzmiał Polonez, bez którego trudno sobie wyobrazić jakikolwiek bal maturalny. Te będą się odbywały w naszym województwie praktycznie co tydzień, aż do połowy lutego.
   Podobnie jak przed rokiem, tak i tym razem będziemy towarzyszyć maturzystom podczas studniówek. Tym razem już nie tylko w Opolu, ale i w poszczególnych szkołach w całym województwie. Mamy nadzieję, że wspominając przy galeriach wspaniałą zabawę, łatwiej Wam będzie wziąć się do wzmożonej nauki przed zbliżającym się wielkimi krokami najważniejszym egzaminem w życiu.
   Minionego wieczoru, nasi fotoreporterzy odwiedzili pięć studniówek. Zdjęcia z nich możecie już oglądać, klikając TUTAJ!



Sport



Boruc: Chcieli zrobić Leo koło pióra

http://img.interia.pl/sport/nimg/y/b/Jeszcze_grudniu_Artur_byl_3080535.jpg   - Wiele razy po meczu zdarza nam się wypić piwo - dwa. Niezależnie od tego, czy mecz był wygrany, czy przegrany. I nigdy po tym nie robiło się żadnej afery. Myślę, że ten, kto to nagłośnił "aferę lwowską" chciał zrobić "koło pióra" trenerowi - powiedział telewizji nSport bramkarz Celticu i reprezentacji Polski Artur Boruc.

   Boruc, razem z Dariuszem Dudką i Radosławem Majewskim za nadużywanie alkoholu po sierpniowym meczu Ukraina - Polska we Lwowie, zostali czasowo zawieszeni przez Leo Beenhakkera.
   - "Afera lwowska"? Nie wiem, czy to był najtrudniejszy dla mnie miesiąc. Na pewno najbardziej zwariowany. Zresztą jak cały zeszły rok. Cała historia była tak bardzo "napompowana" przez kogoś, komu na tym chyba bardzo zależało - zwierzał się Boruc w nSporcie.
   Golkiper Celticu niespodziewanie usiadł na ławce w spotkaniu z Ukrainą. Nie chciał się jednak zgodzić z tezą, że to, co później zaszło, było efektem frustracji spowodowanej przez "grzanie ławy".
   - Ogólnie cała otoczka meczu z Ukrainą była dosyć dziwna. W meczu nie zagrałem, nie dostałem też powołania na wcześniejsze mecze. Przyjeżdżam do Lwowa, a tu nagle między słupkami pojawia się ktoś inny. Trochę mnie zabolało, że musiałem usiąść na ławce. Zostałem pominięty. To nie jest tak, że usiądziesz na ławce i będziesz pokorny jak baranek. Ale nie sądzę, aby to miało wpływ na późniejsze wydarzenia. Wiele razy po meczu zdarza nam się napić piwo - dwa. Czy mecz był wygrany, czy przegrany nie ma to najmniejszego znaczenia. Nigdy po tym nie robiło się żadnej afery. Myślę, że ten, kto to nagłośnił chciał zrobić "koło pióra" trenerowi - opowiadał w nSporcie Artur "Holly Goalie".


Wisienka na torcie Cracovii

http://img.interia.pl/sport/nimg/j/6/Bartosz_Slusarski_zagra_3081362.jpg   To największy transfer ostatnich lat przy ul. Kałuży! Dokładnie 13 stycznia o godzinie 13 piłkarzem Cracovii został napastnik Bartosz Ślusarski. Z "Pasami" związał się trzyletnim kontraktem. - Otrzymaliście dziś wisienkę na torcie, o której mówiłem - cieszył się wiceprezes klubu, Jakub Tabisz.

   W siedzibie klubu gorączkowe przygotowania do tego transferu trwały od jesieni zeszłego roku. Negocjacje były bardzo skomplikowane, ale w końcu Cracovii udało się dopiąć swego i sprowadzić napastnika, który poważnie wzmocni siłę ognia drużyny Artura Płatka.
   Mimo, że Ślusarski swój kontrakt z West Bromwich Albion rozwiązał już 4 stycznia, porozumienie osiągnięto dopiero w 12 stycznia. O zawodnika do ostatniej chwili walczyli działacze Sheffield Wednesday, którzy wyłożyli Polakowi kontrakt do podpisania. Ten jednak nie zdecydował się złożyć pod nim swojej sygnatury, co mocno zdziwiło Anglików.
   


Aga już rządzi na korcie!

http://img.interia.pl/sport/nimg/f/1/Agnieszka_Radwanska_sie_3079731.jpg   Agnieszka Radwańska awansowała we wtorek do ćwierćfinału turnieju WTA Tour na twardych kortach w Sydney (z pulą nagród 600 tys. dol.). W meczu drugiej rundy rozstawiona z numerem szóstym tenisistka z Krakowa pokonała 6:3, 7:5 Słowaczkę Danielę Hantuchovą.

   W całym meczu Polka sześciokrotnie przełamała serwis rywalki, która jeszcze niedawno była piątą tenisistką świata, a obecnie jest sklasyfikowana na 21. miejscu w rankingu WTA. Sama jednak cztery razy oddała Hantuchovej swoje podanie.
    Radwańska odnotowała jednego asa i dwa podwójne błędy serwisowe, ale miała dość niski procent celności pierwszego podania na poziomie 56 procent. Mimo to wygrała spotkanie po godzinie i 25 minutach gry.
   W ćwierćfinale rywalką dziesiątej obecnie tenisistki świata będzie Rosjanka Jelena Dementiewa (nr 3.), która w ubiegłym tygodniu wygrała turniej WTA w Auckland i jest w rankingu czwarta. We wtorek Dementiewa wygrała 6:2, 6:4 ze Słowaczką Jarmilą Gajdosovą.
   Po południu Radwańska ponownie wyszła na kort, tym razem, by wystąpić w pierwszej rundzie gry podwójnej, razem z Marią Kirilenko. Polsko-rosyjski debel nieoczekiwanie wyeliminował Hiszpanki Anabel Medinę-Garrigues i Virginię Ruano-Pascual, rozstawione z numerem drugim.
Swoje ćwierćfinałowe przeciwniczki Radwańska i Kirilenko poznają wieczorem.
   W grze pojedynczej, oprócz Radwańskiej i Dementiewej, mecze w drugiej rundzie wygrały Amerykanka Serena Williams (nr 1.) oraz Rosjanki Dinara Safina (2.) i Swietłana Kuzniecowa (5.).

Wyniki wtorkowych meczów:
druga runda gry pojedynczej -

Serena Williams (USA, 1) - Sara Errani (Włochy) 6:1, 6:2
Dinara Safina (Rosja, 2) - Wiera Duszewina (Rosja) 6:3, 6:0
Jelena Dementiewa (Rosja, 3) - Jarmila Gajdosova (Słowacja) 6:2, 6:4
Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 5) - Kaia Kanepi (Estonia) 6:2, 2:6, 7:6 (7-3)
Agnieszka Radwańska (Polska, 6) - Daniela Hantuchova (Słowacja) 6:3, 7:5
Caroline Wozniacki (Dania, 8) - Melanie South (W. Brytania) 6:2, 6:0
Alize Cornet (Francja) - Alisa Klejbanowa (Rosja) 7:6 (7-5), 6:1
Ai Sugiyama (Japonia) - Anabel Medina-Garrigues (Hiszpania) 2:6, 6:1, 6:2
pierwsza runda gry podwójnej -
Maria Kirilenko, Agnieszka Radwańska (Rosja, Polska) - Anabel Medina-Garrigues, Virginia Ruano-Pascual (Hiszpania, 2) 6:2, 7:5


http://www.vpx.pl/up/20080722/userbar653865ob9.gif
http://img2.vpx.pl/up/20081119/userbar695010lb2.gif
http://img.userbars.pl/53/10480.jpg
http://www.robtex.com/ipinfo.gif

Offline

 

#2 2009-01-13 15:47:51

klaudiusz1313

Ojciec Dyrektor

12842934
Skąd: Burkina Faso
Zarejestrowany: 2008-10-29
Posty: 441
Punktów :   10 
WWW

Re: 13 Stycznia 2009

No popatrzcie Wiśnia sam dziś wszystko zrobił no http://forum.slackware.pl/images/smiles/clapping.gif

Zabił matkę i ranił ojca z powodu gry komputerowej

Amerykański 17-latek zabił matkę i ciężko zranił ojca, rozjuszony zabraniem mu przez rodziców gry komputerowej.

   Sędzia w Elyrii w stanie Ohio, gdzie doszło do tragedii, odrzucił tezę obrony, iż Daniel Petric, opanowany manią komputerową, był niepoczytalny w trakcie wydarzenia. Sędzia przyznał jednak, iż nastolatek prawdopodobnie nie zdawał sobie sprawy z tego, iż gdy zabije rodziców, pozostaną oni na zawsze martwi i nie da się ich ponownie ożywić kliknięciem myszki.
   Petric - uznał sędzia - był uzależniony od gier komputerowych, jednakże dokładnie zaplanował zabójstwo rodziców i będzie odpowiadać przed sądem jako dorosły za rozmyślne zabójstwo.
   Rodzice zabronili chłopakowi grać w grę komputerową, polegającą na likwidowaniu kolejnych przeciwników, co uznali za zbyt brutalne. Daniel włamał się szafki ojca z bronią, wszedł z karabinem do sypialni rodziców i powiedział: "Zamknijcie oczy, mam dla was niespodziankę". Później zaczął strzelać. Gdy uznał, że oboje nie żyją, uciekł z domu, zabierając ze sobą jedną rzecz: grę komputerową.

Uważajmy na Andrzeja, nie zabierajmy mu gier i nie resetujmy mu komputera bo zrobi z nami to samo a może jeszcze coś gorszego http://wpk.p.lodz.pl/~jsuch/emots/3/snajper.gif


http://www.pic-upload.de/25.02.09/2ogfs1.gif    http://img214.imageshack.us/img214/5797/3594631ec88a32b44ux.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
chwilówki bez przelewania grosza zaproszenie-na-komunie-tekst.eu